Forum Gra RPG Fable Strona Główna Gra RPG Fable
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jest

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra RPG Fable Strona Główna -> Umiejętności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaa4
Nowicjusz



Dołączył: 24 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:40, 21 Wrz 2017    Temat postu: jest

-Fezler nie byl zbyt dobry w robieniu dokumentacji, ale pracowal jak szatan. W weekendy. Siedzial do drugiej w nocy. W wakacje. Dla starego Warena czas sie nie liczyl.

-Jestem tu tylko dyrektorem... - mruknal Athanoulos, wyraznie skonsternowany.

-Dlaczego mialbym wiedziec, ze to pomieszczenie istnieje? Albo o tym, ze

zatrudnialismy kiedys zabojce malp o nazwisku Fezler?

-Co sie dzialo z malpami? - spytala Rosa, kiedy Collins jednym ze swoich kluczy otworzyl szafke na akta.

-Po prostu chorowaly i zdychaly. Fezler przedtem je znieczulal, w dziwny sposob nacinal skalpelem i sciagal troche krwi. Potem obserwowal, jak szybko i dokladnie goja sie rany. - Przejrzal [link widoczny dla zalogowanych]
jedna z szuflad, nic tam jednak nie znalazl i przeszedl do nastepnej. - Na pewno nie jestescie z zadnej swiranckiej grupy ochrony zwierzat?

-Nie - odparla Rosa.

-W zasadzie nie umiem powiedziec, co sie dzialo z malpami. Po prostu sie kurczyly i zdychaly. Nie bylo to jednak efektem specjalnych dzialan, to wiem na



pewno. - Przeszukal druga szuflade i przeszedl do trzeciej. - Fezler lubil malpy. One tez go lubily. Byl jedynym poza mna i Stanem, ktorego polubily. Zawsze kiedy byl z nimi w rekreacyjnym, wkladal ochronne ubranie, ale, jesli dobrze pamietam... bez wzgledu na ubranie... ani razu go nie ugryzly. Ani razu. Bawily sie z nim jak ze mna. Lubily podskakiwac mu na brzuchu. A powiem wam... mial bebech jak sie patrzy. Moze dla szympansow bylo to jak chodzenie po ksiezycu'.' Jego smiech ponownie zamienil sie w kaszel.

-Jakies klopoty? - spytal Athanoulos, ciagle jeszcze poirytowany, a teraz dodatkowo niecierpliwy.

-Nie ma teczek. Tu na gorze napisano, ze powinny byc. Na dodatek z moim charakterem pisma.

-Moga byc gdzie indziej?

-Jesli pan tak sadzi, to mnie [link widoczny dla zalogowanych]
pan nie zna. Sprawdze... zajmie to nieco czasu, ale sprawdze.

-Prosze to zrobic - powiedzial Athanoulos. - Popytam o tego Fezlera kolegow i technikow z laboratorium.

-Prosze tez popytac personel nizszy - poprosila Rosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra RPG Fable Strona Główna -> Umiejętności Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin